Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum www.odkrywka.fora.pl Strona Główna

Forum www.odkrywka.fora.pl Strona Główna » Projektowanie kopalń » Programy komputerowe - Surpac Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Programy komputerowe - Surpac
PostWysłany: Wto 11:00, 03 Kwi 2012
pkawalec
Administrator

 
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Mam wrazenie ze moje wystapienie na konferencji moglo byc odebrane jako szeroka krytyka programu Surpac. No coz, jako Polak skupilem sie na narzekaniu. Z drugiej strony jako uzytkownik programu chcialem podzielic sie moimi doswiadczeniami w pracy, a najlatwiej mowic o tym co boli.
Dlatego otwieram nowy temat w ktorym chetnie podyskutuje na temat programow komputerowaych a zwlaszcza Surpac'a.
Jesli macie pytania jak zrobic to czy tamto, albo jak dziala dana funkcja, nie wahajcie sie zapytac.
Chetnie podejme tez generalna dyskusje dotyczaca programu, czy ogolnie programow do projektowania kopaln.

W ramach wstepu, chcialbym wyjasnic, ze Surpac obecnie nalezacy do firmy Gemcom jest kompleksowym programem sluzacym do modelowania zloz, projektowania kopaln i generalnie wspomagania eksploatacji zloz. Surpac posiada moduly pokrywajace praktycznie wszystkie mozliwe obszary projektowania i prowadzenia ruchu kopalni odkrywkowej ale tez i podziemnej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pkawalec dnia Wto 11:01, 03 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:22, 03 Kwi 2012
Szymon Sypniowski
Szef wszystkich szefów

 
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce / Kraków


Wydaje mi się, że ilość plusów i minusów (plusów ujemnych hehe) była w Twoim wystąpieniu dość wyważona. Zreszta kto zna Surpaca chyba ma z nim podobne doświadczenia - ja siedziałem z chłopakami z Lhoist'a i generalnie się zgadzaliśmy co do problemów, które w programie występują. Ponieważ ja nie używam go w pracy że tak powiem "operacyjnej" na kopalni, ale przede wszystkim do projektowania i rysowania (czyli typowe funkcje CAD), to być może mam trochę inne doświadczenia. Jak dla mnie funkcjonalność CADowska w Surpacu jest wyjątkowo upierdliwa (że wymienię tylko konieczność rysowania linii do setnych części mm, bo nie zrobi się DTM; pokrywające się punkty i linie, które ciężko usunąć i nie wiadomo jak wybrać linię, która jest "schowana" pod inną linią; mało intuicyjne rysowanie linii równoległych czy prostopadłych itd itd. można wymieniać w nieskończoność). Za to na pewno zaletą jest prosta praca w 3D. Bardzo często wykorzystuję też moduł Surface Design służący do projektowania odkrywek. Aczkolwiek sprawdza się on jeśli w wyrobisku nie ma większych komplikacji, np. półek o różnych szerokościach, skarp o różnych wysokościach wynikających np. z warunków geotechnicznych.

Ale bez wątpienia dla mnie bezapelacyjnie najlepszą funkcją programu jest model blokowy i obliczanie zasobów za jego pomocą. Można w bardzo zróżnicowany sposób ograniczać objętości, które chcemy obliczać (wykorzystując DTMy, stringi, parametry modelu, określone rzędne i co tylko nam się żywnie podoba). Liczenie tego samego z wykorzystaniem funkcji obliczania objętości między DTMami jest drogą przez mękę. A jak się jeszcze nagra makro, to potem wystarczy tylko zmieniać nazwy plików, z których ma ono zasysać dane i obliczenia robią się bezproblemowo.

Jeszcze jedna upierdliwa rzecz, to niestabilna praca programu. Oczywiście Gemcom notorycznie twierdzi, że to coś ze sprzętem, ale moim zdaniem program po prostu zupełnie nie radzi sobie z dużymi pakietami danych (np. modelami terenu z dużą ilością punktów czy dużymi modelami blokowymi, tj. powyżej 200mb).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Projetkowanie odkrywek w surpacu
PostWysłany: Wto 20:49, 03 Kwi 2012
pkawalec
Administrator

 
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


W duzej czesci zgadzam sie z przedmowca, a na niektore problemy znam rozwiazanie. Po pierwsze projektowanie odkrywki ze zmienna szerokoscia polek, katem nachylenia skarp itp. jest mozliwe z modulem Pit design (sprawdze ale w mojej wersji Surpaca tak sie nazywa) po prostu trzeba zmienic metode projekotwania (np. slope string) i przygotowac stringi w odpowiedni sposob. Jesli ktos jest blizej zainteresowany, chetnie sluze dalsza porada.
Co do stabilnosci Surpaca, moja wersja, 6.2.1. jest w miare stabilna, ale pewne zmiany w ustawieniach moga rowniez pomoc.
I znowu nie bede sie produkowal jezeli nie bedzie zainteresowania Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 6:31, 06 Kwi 2012
Szymon Sypniowski
Szef wszystkich szefów

 
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce / Kraków


Wczoraj udało mi się wykorzystać pomysł Pawła z makrami, o którym mówił na SGO do liczenia postępów w odkrywce. Narysowałem stringi wyznaczające kolejne położenia frontu eksploatacji, miałem też mapę miąższości złoża i granice wyrobiska. Następnie nagrałem makro z obliczaniem ilości węgla w pierwszym roku, a potem w innym okresie, gdzie trochę zmieniły się warunki i eksploatacja była prowadzona z dwóch pokładów. Następnie te makra pokopiowałem tak, żeby każdy okres miał swoje makro (w zależności od tego, czy była eksploatacja z jednego pokładu czy z dwóch). Potem treść z poszczególnych makr skopiowałem do jednego wielkiego makro i po odpaleniu liczy całość postępów w kilkunastu okresach w ciągu kilku minut i wyniki z poszczególnych lat wyrzuca do PDFa. A najlepsze jest to, że można skopiować stringi tworzące poszczególne postępy i wyniki w PDFach do osobnego katalogu i potem zmieniać ich granice, zachowując nazwy plików - wszystko będzie dalej działać Very Happy. Niesamowicie przyspiesza pracę!

Paweł - dzięki za pomysł!

PS. Wspominałeś, że jest jakiś sposób, żeby nie kopiować treści makr do jednego makra, ale zrealizować to samo w inny sposób - mógłbyś opisać jak to zrobić?

PS2. Jest jakiś sposób, żeby wyniki z poszczególnych okresach nie były wyrzucane osobno do PDFów, tylko do jednego pliku?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Sypniowski dnia Pią 6:33, 06 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Makra
PostWysłany: Pią 11:01, 06 Kwi 2012
pkawalec
Administrator

 
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gratuluje Szymek- używanie makr to jedyny sposób na pełne wykorzystanie możliwości Surpaka.
Odpowiadając na Twoje pytania:

Cytat:
Wspominałeś, że jest jakiś sposób, żeby nie kopiować treści makr do jednego makra, ale zrealizować to samo w inny sposób - mógłbyś opisać jak to zrobić?


Tak jest, ale tu zaczynamy ocierać się o programowanie w TCL. Po pierwsze musisz zdefiniować zmienną która będzie zawierać nazwę pliku lub listę nazw plików:

set nazwa_zmiennej wartość

później powołać się na tą zmienną w funkcji. Powołując się na zmienną wstawiasz znak $ przed jej nazwą.

Widzisz już jest dość skomplikowanie więc nie będę wszystkiego tu wyjaśniał. Możesz mi podesłać plik to ci go zmodyfikuje i będziesz mógł prześledzić zmiany w kodzie.

Dla wszystkich użytkowników Surpaca którzy chcą wejść poważniej w makra polecam skopiowanie poniższego kodu, zapisanie w pliku tekstowym z rozszerzeniem .tcl i uruchomienie w Surpacu.

set imie "tu wstaw swoje imie"
puts "Witaj $imie"

Cytat:
Jest jakiś sposób, żeby wyniki z poszczególnych okresach nie były wyrzucane osobno do PDFów, tylko do jednego pliku?


Tak i nie. Nie z pdfu. Zapisuj rezultaty jako plik txt. Istnieje możliwość napisania makra które będzie czytać dane z różnych plików tekstowych i zapisywać je w osobnym o określonym formacie. Ale to już na prawdę wyższa szkoła jazdy. Tak wiec znacznie łatwiej będzie użyć ctrl+C ctrl+v Smile.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:20, 12 Kwi 2012
andrzej
Górnik

 
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Pawle
Mnie też zainteresowała twoja prezentacja. Część moich wątpliwości zawarł w swoim pytaniu Szymon. Interesuje mnie tworzenie makr, ale nie tylko przez nagrywanie (kopiowanie, wklejanie itd) ale pisanie. Czy aby pisać makra w Surpacu trzeba być mistrzem tcl-a? Jak z twojego doświadczenia wygląda ta sprawa, czy to jest droga przez mękę czy jest to do przyswojenia dla przeciętnego użytkownika Surpaca?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tworzenie makr
PostWysłany: Pią 8:54, 13 Kwi 2012
pkawalec
Administrator

 
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wedlug mnie sa trzy etapy ktore nalez pokolei przejsc, aby zaczac tworzyc swoje wlasne narzedziowe makra:
1. Po zapisaniu makra otworzyc je i postarac sie zrozumiec co sie tam dzieje.
2. Wprowadzanie wlasnych zmiennych do kodu zapisanego podczas operacji
3. Guido forms i funkcje tcl.

Na pewno nie trzeba byc mistrzem TCL ale jego chocby podstawowa znajomosc jest bardzo przydatna. Na poczatku pomaga takze znajomosc innego jezyka programowania, w moim przypadku Basica.
I na pewno kazdy odpowiednio zmotywowany uzytkownik moze sie tego nauczyc, choc poczatki sa trudne.

TCL ma ta zalete ze jest jezykiem dosc prostym i znajac angielski mozna wiele zrozumiec wnikliwie analizujac kod.
Nie najgorsza jest tez czesc manuala ktora dotyczy TCL, a przede wszystkim przyklady kodow.

A jesli chcesz zaczac szybko, to jest swietna opcja:)
15- 18 Maja Gemcom organizuje kurs TCL Scripting

[link widoczny dla zalogowanych]

Moze ktos by sie wybral? Ja jestem zarejestrowany ale na razie isnieje duze ryzyko ze szkolenie sie nie odbedzie ze wzgledu na brak chetnych Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pkawalec dnia Pią 8:58, 13 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:38, 13 Kwi 2012
andrzej
Górnik

 
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Sądzę że cena jest tutaj kryterium znacznie ograniczającym ilość zainteresowanych osób Wink Surpac się ceni, a swoją drogą to słyszałem że te szkolenia nie porażają jakością.

Co do głównego tematu - Guido forms? Możesz napisać co to takiego?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:00, 14 Kwi 2012
Szymon Sypniowski
Szef wszystkich szefów

 
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce / Kraków


Ja dopiero zaczynam się wgryzać w temat, więc mogę tylko przytoczyć fragment z tutoriala dot. TCL:

Cytat:
Guido is an acronym for Graphical User Interface Design Objects. The Guido commands are Surpac extensions to the Tcl interpreter. The various Guido tools are provided so you can write forms to interact with the user in order to get information to use in your script.

There are two type of GUIDO commands, Guido container objects and Guido widgets. A Guido container is an object that contains other Guido objects that may be containers or widgets. A container object is used to organise the layout and appearance of your form. A Guido widget is an object that is used to retrieve information from a user.


Czyli generalnie są to obiekty wprowadzające interakcję między Surpac'iem a użytkownikiem, czyli różnego rodzaju formularze, np. do wprowadzania liczb, wyboru parametrów do danej funkcji itd.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Guido forms
PostWysłany: Pon 7:51, 16 Kwi 2012
pkawalec
Administrator

 
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Cytat przytoczony przez Szymka, faktycznie wyjasnia czym sa Guido forms ale takze pokazuje jak skomplikowany bywa manual Surpaca, przynajmniej dla osob dla ktorych angielski nie jest jezykiem ojczystym.

Sprobuje wyjasnic sprawe prosciej. Powiedzmy ze masz makro w ktorym zdefiniowales zmienne a wiec makro wykonuje pewna operacje ale uwzgledniajac parametry wprowadzane przez uzytkownika.
Dla ulatwienia przyklad:
Zapisuje markro ktore usuwa podwojne punkty (duplicate points). Nastepnie w kodzie makro wprowadzam zmienna ktora pozwala mi okreslic minimalna odleglosc pomiedzy punktami ktore maja byc usuwane (minimum trap distance).

Dla przykladu orginalne, nagrane makro, minimum trap distance = 10.

set status [ SclFunction "CLEAN LAYER" {
frm00605={
{
operation="Duplicate Point"
dup_pnts_action="mark"
dup_pnts_target="layer"
dup_pnts_dist_min="10"
dup_pnts_dist="0"
dimension="2D"
markerColour="red"
}
}
}]


I makro zmodyfikowane, minimum trap distance jest zmienna zdefiniowana w pierwszej linijce:

set mtd 10

set status [ SclFunction "CLEAN LAYER" {
frm00605={
{
operation="Duplicate Point"
dup_pnts_action="mark"
dup_pnts_target="layer"
dup_pnts_dist_min="$mtd"
dup_pnts_dist="0"
dimension="2D"
markerColour="red"
}
}
}]


Co to daje? Jezeli bede chcial uzyc makor z inna wartoscia zmiennej, nie musze szukac jej lokalizacji w kodzie, bo mam ja w pierwszej linii.

I teraz pojawia sie pytanie, czy musze zawsze wchodzic w kod zeby zmienic wartosc zmiennych? Nie, moge stworzyc formularz, w ktorym bede podawal wartosci. A wiec po uruchomieniu makra na ekranie pojawi sie okno, w ktorym bedzie mozna wprowadzic dane. I takie wlasnie okno/formularz definiowane jest przez Guido forms, a raczej guido forms sa biblioteka do ktorej odwoluje sie definiujac formularz. Mam nadzieje ze uzywam prawidlowej terminologii, w koncu nie jestem informatykiem Smile.

Dla przykladu, prosty formularz dla prezentowanego wyzej makra mozna zdefiniowac w nastepujacy sposob:

#---definicja formularza-------------------
set form {
GuidoForm eform {
-default_buttons
-label "Usun podwojne punkty w warstwie"

GuidoField mtd {
-label "Minimalna odleglosc pomiedzy punktami:"
-display_length 3
-max_length 30
}
}
}

#---aktywacja formularza-----------------------
SclCreateGuidoForm form_handle $form {
}
$form_handle SclRun {
if {"$_status" == "apply"} {

#---wykonywana funkcja ------------------------

set status [ SclFunction "CLEAN LAYER" {
frm00605={
{
operation="Duplicate Point"
dup_pnts_action="mark"
dup_pnts_target="layer"
dup_pnts_dist_min="$mtd"
dup_pnts_dist="0"
dimension="2D"
markerColour="red"
}
}
}]
#--- zakonczenie (nieobowiazkowe ale eleganckie:)-----------
} else {
puts "Formularz zostal przerwany"
}
}


Mozecie skopiowac powyzszy kod do notatnika, zapisac z rozszerzeniem .tcl i uruchomic w Surpacu. Funkcja czyszczenia (Cleaning) dotyczy w tym przypadku warstwy, a wiec wszystkiego co jest na ekranie.
Okno ktore pojawia sie po uruchomieniu to wlasnie guido form.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pkawalec dnia Pon 7:53, 16 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:19, 23 Kwi 2012
Szymon Sypniowski
Szef wszystkich szefów

 
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce / Kraków


Wyszła nowa wersja Surpaca, oznaczona jako 6.3. Lista zmian liczy 18 stron, ale to, co się pierwsze rzuca w oczy, to nowy wygląd ikonek (dobrze, że przynajmniej są na swoich miejscach).

Dla mnie jedną z ciekawszych rzeczy jest możliwość importu plików AutoCADa i MicroStation z zachowaniem warstw. Aczkolwiek na 4 próby, przy 3 Surpac się wywalił, więc chyba jeszcze ten import wymaga mocnego dopracowania...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:58, 27 Cze 2012
Geolog Górniczy
Górnik

 
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Poszukiwany/poszukiwana
Szkolenie z programu Surpac, najchętniej w języku ojczystym. Czy ktoś z Szanownych forumowiczów podjął by się tego zadania,
pozdrawiam, GG


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Geolog Górniczy dnia Śro 11:00, 27 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Szkolenie z Surpaca
PostWysłany: Czw 11:50, 28 Cze 2012
pkawalec
Administrator

 
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Ja niestety sie nie podejme ze wzgledu na fakt ze w kraju pojawiam sie zadko.
Szymek? a jesli nie to moze skontaktujesz Kolege z odpowiednia osoba na AGH?
Tym czasem polecam Turtorial'e. Trzeba je dodatkowo zainstalowac. Jesli znasz angielski to na prawde sie przydaja i duzo mozna sie nauczyc.
Nie mam pojecia czy sa dostepne w jakimkolwiek innym jezyku niz ww.

Zycze powodzenia!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:54, 29 Cze 2012
Szymon Sypniowski
Szef wszystkich szefów

 
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce / Kraków


Ja mógłbym się ewentualnie podjąć - mam już na koncie dwa takie szkolenia i chyba klienci byli zadowoleni Smile

Proszę o kontakt: [link widoczny dla zalogowanych].


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
programy do projektowania
PostWysłany: Wto 11:42, 10 Lip 2012
kszy3
Nadgórnik

 
Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


co prawda nie posiadam dużego doświadczenia, a także nie pracowałem nigdy z programem Surpac, ale jak dla mnie - projektanta (a właściwie asystenta póki co) z dwuletnim stażem, bardzo dobrym narzędziem pracy jest (a w zasadzie są) równoczesne wykorzystanie programu AutoCAD i MineScape, które uzupełniają się funkcjami. Uproszczając AutoCAD do rysowania, MineScape do obliczeń. Wspomniana w którymś poście powyżej wymiana danych pomiędzy programami na zasadzie import/export (z jednego do drugiego i odwrotnie) działa w przytoczonym przeze mnie przypadku dobrze (choć można by się przyczepić do pewnych rzeczy).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Programy komputerowe - Surpac
  Forum www.odkrywka.fora.pl Strona Główna » Projektowanie kopalń
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin